Taki tytuł nosi książka, której autorką jest Grażyna Sordyl – poetka i malarka, pochodząca z Husowa, która – jak mówi – swoje pasje artystyczne odziedziczyła po dziadku. W 2009 roku będąc słuchaczką Łańcuckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku zaczęła malować obrazy i pisać wiersze. Już w następnym roku jej prace pojawiły się na wystawach w kraju i za granicą. Wiele z nich trafiło do prywatnych kolekcjonerów m. in. w Hiszpanii, na Węgrzech, w Anglii, Irlandii, na Ukrainie, a nawet w dalekiej Australii.
Każdego roku artystka przekazuje swoje prace na aukcje charytatywne, wspierając w ten sposób chore dzieci. Kultywując rodzinne tradycje kulturalne w swoim domu w Husowie, gdzie zgromadziła wiele swoich obrazów i pamiątek organizuje plenery na które zaprasza przyjaciół malarzy i poetów. Jest członkiem grupy twórczej „Inspiratio” przy Centrum Kultury Gminy Łańcut oraz Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego im. Wincentego Stysia w Husowie.
Jako poetka zadebiutowała w roku 2011 tomikiem wierszy „Moja poezja”. W rok później 25 jej liryków zostało zamieszczonych w antologii „Spełniona jesień życia”, wydanej przez Łańcucki Uniwersytet Trzeciego Wieku. W tym roku własnym sumptem wydala drugi tomik wierszy pt. „Smak dzikich malin”. Jej utwory publikowane były także w kilku czasopismach regionalnych.
Kolejne jej dzieło, to wydana niedawno książka zatytułowana „Wesele w Husowie – śladami twórcy ludowego”. Znalazły się w niej unikatowe materiały dotyczące obrzędu wesela husowskiego, spisane przez jej dziadka – Władysława Leniara. Zawarte w książce nuty, teksty przyśpiewek, piosenek, a także zdjęcia z rodzinnego domu, zdjęcia husowskiego stroju, stanowią jedyny w swoim rodzaju dokument historii z przełomu XIX i XX wieku.
Książka Grażyny Sordyl pozwoli na zachowanie w pamięci ludowe zwyczaje i obrzędy podłańcuckiej okolicy, przypomni ludzi, którzy je tworzyli i utrwalili dla przyszłych pokoleń.
Na zdjęciach: Grażyna Sordyl w otoczeniu przyjaciół podczas jednego z wieczorów, na którym prezentowała swoje utwory poetyckie.
(A.K.)
Fot. Adam Kunysz