Kilkuset mieszkańców Łańcuta i okolic zrobiło w miniony weekend zakupy podczas tradycyjnego Świątecznego kiermaszu w Maneżu. Organizatorzy: Miejski Dom Kultury, Podkarpacka Agencja Turystyczna, restauracja „Podkowa” i Galeria w Maneżu zaprosili lokalnych rzemieślników, którzy serwowali smaczne potrawy z domowej kuchni oraz świąteczne wiktuały, m. in: wędliny, sery, miody, przyprawy czy różnego rodzaju ciasta.
Nie zabrakło także wyrobów rękodzieła artystycznego, ozdób choinkowych, stroików, plecionych koszyków, kolorowych bombek, ozdobnych naczyń itp. Dla przyszłych nowożeńców były także propozycje wystroju weselnych sal i dekoracji stołów. Można było także posłuchać pięknych polskich kolęd, które na trąbce grał Bolesław Brodziak, a także wymienić się książkami.
Wczoraj w południe rozstrzygnięto konkurs na najpiękniejszą szopkę bożonarodzeniową. Laureatom dyplomy i nagrody wręczyli burmistrz miasta Rafał Kumek i wicestarosta powiatu Barbara Pilawa-Kraus, którzy wraz z dyrektorem Miejskiego Domu Kultury Andrzejem Piechowskim i przewodniczącym rady miasta Adamem Opałką złożyli mieszkańcom najlepsze życzenia z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Podczas kiermaszu prowadzona była publiczna zbiórka datków pod hasłem „Z pomaganiem nam do twarzy” dla Juliana Wilka. Zabrakło tylko św. Mikołaja, któremu śliskie, zaśnieżone drogi uniemożliwiły zapewne przyjazd do Łańcuta.
(A.K.)
Fot. Adam Kunysz