Trwa 58. Muzyczny Festiwal w Łańcucie. W minioną sobotę wieczorem festiwalowa publiczność wypełniła ponownie Salę Balową Muzeum-Zamku. Zanim na estradzie ozdobionej pięknym bukietem wiosennych kwiatów pojawili się wykonawcy kolejnego koncertu, prowadzący go Jan Popis przedstawił artystów i omówił szczegółowo jego program.
Już w pierwszym utworze „Taniec słowiański” A. Dvoraka na cztery ręce, mieliśmy przedsmak tego czym wirtuoz fortepianu Krzysztof Jabłoński uraczył nas później. Znakomitemu pianiście towarzyszyła młodziutka, ale mająca już za sobą liczne recitale w wielu europejskich i amerykańskich salach koncertowych, Rita Shen. Pochodząca z Chin artystka gra znakomicie na fortepianie, a także na altówce i chińskiej mandolinie.
Krzysztof Jabłoński jest laureatem trzeciej nagrody XI Międzynarodowego Konkursu im. Fryderyka Chopina w Warszawie w roku 1985. Występuje na estradach Europy, obu Ameryk, Azji, Izraela. W sobotę w jego wykonaniu słuchaliśmy utworów F. Chopina. Wszystkie brawurowo wykonane, nagradzane były przez publiczność gromkimi brawami. Nie obeszło się bez bisów w wykonaniu znakomitego duetu i owacji na stojąco.
Drugi sobotni koncert odbył się w reprezentacyjnej sali Hotelu „Sokół”.
Tekst i zdjęcia: Adam Kunysz