Nie tak dawno pisaliśmy o szkodach jakie szalejąca na początku lutego wichura wyrządziła w drzewostanie łańcuckiego parku zamkowego. Najbardziej ucierpiały wtedy kilkusetletnie buki, które wiatr połamał, a niektóre wyrwał z korzeniami.
Ostatnio kolejny, piękny buk czerwonolistny rosnący nieopodal dawnej ujeżdżalni zamkowej, także nie oparł się wichurze i został przez nią złamany jak zapałka. Starych drzew, szczególnie pięknych buków, które mają bardzo płytkie ukorzenienie – niestety – nie da się uratować. Dlatego w miejsce tych, które uległy zniszczeniu, szczególnie w alei bukowej trzeba posadzić nowe, bo za kilka czy kilkanaście lat pozostanie tylko sama nazwa tego uroczego zakątka łańcuckiego parku.
W galerii m.in. już tylko archiwalne zdjęcia pięknego buka, który przed kilkunastoma dniami został złamany jak zapałka.
(A.K.)
Fot. Adam Kunysz
