32. rocznicę powstania obchodzi łańcuckie Koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Wczoraj w siedzibie Towarzystwa przy ul. Ottona z Pilczy z członkami Zarządu Koła spotkali się: Stanisław Szwed wiceminister Rodziny i Spraw Społecznych oraz poseł na Sejm RP Kazimierz Gołojuch. Obecni byli także: Starosta Łańcucki Adam Krzysztoń, Sekretarz Miasta Łańcuta Jarosław Reczek, kierownik Wydziału Sportu Promocji i Turystyki Urzędu Miasta Michał Mac, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Marek Rupar, ks. prałat Władysław Kenar, proboszcz-senior Parafii Farnej św. Stanisława Biskupa i Męczennika.
– Jesteśmy organizacją wysokiego zaufania społecznego – powiedział witając przybyłych gości – prezes Koła Roman Bijak. – Pracujemy z bezdomnymi i wykluczonymi, często wkraczając w najbardziej mroczne obszary ich życia. Tam gdzie najczęściej królują – beznadzieja, brud, choroby, nałogi. Gdzie często odrzucane bywają wszelkie próby pomocy, a pod adresem pomagających kierowane są złe słowa. Staramy się na co dzień sprostać temu zadaniu, wspierając się wzajemnie. Jesteśmy stowarzyszeniem katolickim. Wzorem dla naszej działalności jest Adam Chmielowski św. Brat Albert. Działalność Koła opiera się na pracy wolontariuszy. Środki pozyskujemy z programów Ministerstwa Rodziny i Spraw Społecznych, Urzędu Wojewódzkiego, Powiatu, Miasta, darowizn osób prawnych i fizycznych.
– Nasza kuchnia czynna jest od poniedziałku do piątku i w tych dniach wydajemy bezdomnym i potrzebującym każdorazowo ok. 70 obiadów. Na weekendy otrzymują oni suchy prowiant. Mają także możliwość skorzystania z łaźni i pralni odzieży. W obliczu wojny na Ukrainie udzieliliśmy schronienia 3 rodzinom, które pomagały przygotowywać posiłki w naszej albertyńskiej kuchni. Kobiety z Ukrainy na każdą niedzielę w ramach wdzięczności przygotowywały charakterystyczne dania kuchni ukraińskiej. Rozprowadzano je przed łańcucką Farą. Zebrane datki przekazywano każdorazowo na pomoc dzieciom, które pozostały w swojej ojczyźnie.
Inicjatorem – założycielem i opiekunem duchowym łańcuckiego Koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta jest ks. prałat Władysław Kenar, który przy okazji swoich imienin przyjął życzenia od uczestników spotkania.
Wizyta ministra była także okazją do zaprezentowania prowadzonej przez Koło działalności, podsumowania wykorzystanych środków z programów, a także wymianą poglądów i doświadczeń.
Fot. ADAM KUNYSZ