Piękna pogoda, zaangażowanie 158 wolontariuszy i hojność wielu osób odwiedzających 1 listopada br. łańcuckie cmentarze pozwoliły zebrać 29 tysięcy 726 złotych i 1 grosz na utrzymanie kuchni, prowadzonej przez Towarzystwo Pomocy im Św. Brata Alberta Koło w Łańcucie.
– Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy za pomoc. I tym, którzy wrzucali datki, bo każdy grosz się liczy, i tym, co poświęcili swój czas i kwestowali. Pieniądze zostaną przeznaczone na bieżące utrzymanie Kuchni Albertyńskiej – informuje wiceprezes łańcuckiego koła Józefa Kogut. – Obecnie wydajemy około 70 obiadów dziennie. Obiady są dwudaniowe, od sponsorów mamy też drożdżówki. Ta kwesta jest dla nas bardzo ważna, pozwala przez wiele miesięcy sfinansować koszty posiłków i albertyńskiej łaźni.
W tym roku wśród grona 158 wolontariuszy 18 było ze Starostwa Powiatowego w Łańcucie, które reprezentowali radni powiatowi i pracownicy. W kweście na Kuchnię Albertyńską wzięły udział następujące osoby: Bogdan Drożdż, Magdalena Dubiel, Elżbieta Hanus, Robert Kochman, Adam Krzysztoń, Ryszard Kucha, Michał Mac, Sylwia Michno, Bartosz Mroczka, Danuta Ozga, Tadeusz Pasieczny, Barbara Pilawa-Kraus, Jakub Reizer, Monika Roman, Ewa Skoczylas, Robert Szajnar, Damian Szubart, Wojciech Szura. Licznie też była reprezentowana w kweście społeczność powiatowych szkół średnich. Wszystkim serdecznie dziękujemy za okazaną bezinteresowną pomoc i wsparcie tej cennej społecznie inicjatywy.
Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta Koło w Łańcucie ul. Ottona z Pilczy 2 jest organizacją pożytku publicznego. Osoby zainteresowane przekazaniem pomocy rzeczowej mogą kontaktować się pod nr tel. 17 225 28 68. Można też wpłacać pieniądze na „Kuchnię Albertyńską” w banku Pekao S.A.I/O Łańcut na konto nr 25 1240 2643 1111 0000 3778 2265.
Tekst i zdjęcia Robert Kochman