Do nietypowego wypadku drogowego doszło w miniony piątek przed południem w Żołyni. Kierująca oplem kobieta wjechała w pracującą przy drodze koparkę. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiły dwie osoby jadące osobówką.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło przed godz. 12, na drodze wojewódzkiej nr 877. W kierunku Łańcuta, pojazdem marki Opel wraz z 13-letnią córką jechała 31-letnia mieszkanka gminy Żołynia. Na prawym pasie jezdni natomiast znajdowały się pojazdy, które wykonywały prace związaną z pogłębianiem przydrożnych rowów. W pewnym momencie kierująca oplem najechała na stojącą tam koparkę.
W wyniku zdarzenia do szpitala trafiła 31-latka oraz jej córka. W chwili zdarzenia kobieta oraz operator koparki byli trzeźwi. Jak wstępnie ustalili policjanci miejsce robót drogowych było prawidłowe oznakowane, a przyczyną zdarzenia mogła być chwilowa nieuwaga 31-latki.
Na miejscu policjanci wykonali oględziny i sporządzili dokumentację, niezbędną do wyjaśnienia wszystkich okoliczności wypadku.
Foto KPP Łańcut