Prezydent Andrzej Duda odwiedzi w piątek Markową na Podkarpaciu i zainauguruje działalność Komitetu Obchodów Towarzyszących Beatyfikacji Rodziny Ulmów; celem Komitetu będzie m.in. utrwalanie pamięci o Polakach ratujących Żydów podczas II wojny światowej – przekazała Grażyna Ignaczak–Bandych, Szef KPRP.
Jak dodała, „data tego święta nie jest przypadkowa, gdyż 24 marca 1944 roku niemieccy okupanci rozstrzelali polską rodzinę z podkarpackiej wsi Markowa – Józefa i Wiktorię Ulmów wraz z siedmiorgiem ich małych dzieci, w tym jednym nienarodzonym”.
Rodzina Ulmów została zamordowana, ponieważ ukrywała w swoim domu ośmioro Żydów, którzy także zginęli tego samego dnia – zaznaczyła Grażyna Ignaczak–Bandych.
Zgodnie z decyzją Papieża Franciszka beatyfikacja rodziny Ulmów odbędzie się 10 września 2023 roku w Markowej. Obchody towarzyszące beatyfikacji Prezydent RP objął patronatem honorowym.
– Pierwsze z wielu planowanych wydarzeń będą miały miejsce już 24 marca. Tego dnia Pan Prezydent odwiedzi Markową, zainauguruje też działalność Komitetu Obchodów Towarzyszących Beatyfikacji Rodziny Ulmów – poinformowała Szef KPRP.
Celem komitetu – jak zaznaczyła – będzie „będzie nie tylko rozpowszechnianie w Polsce i za granicą wiedzy o rodzinie Ulmów, ale także utrwalenie pamięci o Polakach ratujących Żydów podczas II wojny światowej”.
– Planujemy szereg wydarzeń o charakterze obywatelskim, kampanie informacyjne w mediach społecznościowych i tradycyjnych – podkreśliła Grażyna Ignaczak–Bandych.
Józef i Wiktoria Ulmowie mieszkali we wsi Markowa w przedwojennym województwie lwowskim, obecnie podkarpackim. Podczas niemieckiej okupacji, mimo zagrożenia życia dali schronienie ośmiu Żydom: Saulowi Goldmanowi i jego czterem synom Baruchowi, Mechelowi, Joachimowi i Mojżeszowi (w Łańcucie nazywano ich Szallami), a ponadto dwóm córkom i wnuczce Chaima Goldmana z Markowej Gołdzie Grünfeld i Lei Didner oraz córce tej ostatniej o imieniu Reszla.
Wiosną 1944 r. Ulmów zadenuncjował prawdopodobnie granatowy policjant z Łańcuta. Rankiem 24 marca 1944 r. przed ich dom przybyło pięciu niemieckich żandarmów i kilku granatowych policjantów. Dowodził nimi por. Eilert Dieken. Niemcy najpierw zamordowali Żydów, a potem Józefa i Wiktorię, która była w siódmym miesiącu ciąży. Następnie Dieken zadecydował o zabiciu dzieci – ośmioletniej Stanisławy, sześcioletniej Barbary, pięcioletniego Władysława, czteroletniego Franciszka, trzyletniego Antoniego i półtorarocznej Marii.
Około dwudziestu ukrywanych w Markowej Żydów przeżyło wojnę.
W 1995 r. Wiktorię i Józefa Ulmów uhonorowano pośmiertnie tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W 2010 r. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W 2003 r. w diecezji przemyskiej rozpoczął się proces beatyfikacyjny rodziny.
Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów otwarto z udziałem Pary Prezydenckiej w Markowej w 2016 r.
Źródło: Kancelaria Prezydenta RP