
Odtworzony nagrobek powstał dzięki staraniom i wsparciu finansowemu Instytutu Pamięci Narodowej. Zachował dokładny wygląd, jak ten z 1963 r.
Jak przypomniał dr Mateusz Szpytma, rodzina Ulmów została godnie pochowana dzięki staraniom sąsiadów, przyjaciół i najbliższych, którzy dokonali wobec nich czynu miłosierdzia, wykazali się wielką odwagą i podjęli doczesne szczątki zamordowanej Rodziny, pochowali je w trumnach najpierw w miejscu zbrodni, a 11 stycznia 1945 r. na parafialnym cmentarzu, gdzie spoczywały do marca 2023 r. Byli to Władysław Ulma, brat Józefa, Józef Niemczak, brat Wiktorii, Antoni Szpytma przydomek „Pisarz”, najbliższy przyjaciel Józefa, Franciszek Szylar i Michał Kluza, szwagier Wiktorii, który przygotował trumny.
W uroczystości wziął udział ks. arcybiskup metropolita przemyski Adam Szal, ks. dr Witold Burda, postulator procesu beatyfikacyjnego Rodziny Ulmów, potomkowie Józefa i Wiktorii, na czele z Franciszkiem Niemczakiem, bratankiem Wiktorii z domu Niemczak. Byli obecni Waldemar Rataj, dyrektor Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów członkowie Towarzystwa Przyjaciół Markowej z panię prezes Marią Ryznar – Fołta, panie z Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej oraz mieszkańcy Markowej.